czwartek, 16 maja 2013

Od Serafin "Wojna"

Wreszcie nadeszła. Wszystkie wilki przygotowywały się do niej. Starcie stoczyło się na polanie. Wszyscy walczyli dzielnie. Zobaczyłam, że zabierają trzy szczeniaki. Chciałam pobiec im na ratunek, ale wrogie wilki zagrodziły mi drogę i związały łapy magicznymi więzami. Leżałam bezradnie a wrogowie mnie otoczyli. Nagle podbiegł do mnie Assuwa. Odgonił wilki robiąc dookoła siebie kule ognia. Po czym mnie uwolnił.
- Dziękuję Ci bardzo za pomoc - podziękowałam
- Nie ma za co, ale uważaj na siebie - odpowiedział.
Pobiegłam więc i zaczęłam dalej walczyć. Bitwa jest ciężka, ale wygramy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz