Gdy mnie rodzina porzuciła, szukałam miejsca gdzie mogę o tym zapomnieć, aż zobaczyłam mały wodospad. Zaczęłam się tam bawić i zobaczyłam jakiegoś wilka, starałam się schować, ale nie wyszło. Była to wilczyca i zapytała mnie
- Witaj, jestem Violetta co tutaj robisz?- Dzień dobry, jestem Kimi i szukałam miejsca gdzie mogę się pobawić.
- Bardzo dobrze trafiłaś jestem samicą Alfa i to są tereny mojego stada... a gdzie są twoi rodzice?
- Moi rodzice mnie zostawili... ;c
- Ojej... a może chcesz do nas dołączyć?
- Oooo... jasne, że chcę!!! A gdzie indziej pójdę, skoro dla nikogo nie jestem ważna.
- O nic się nie martw zaopiekuje się tobą.
I tak właśnie znalazłam się w tym stadzie i od teraz samica Alfa - Violetta opiekuje się mną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz