Wstałem dziś wcześnie. Od razu wstałem, poszedłem do spiżarni i zjadłem śniadanie. Potem wróciłem i obudziłem Golda.
- Ej, Gold! Obudź się! - szeptnołęm do niego.
- Mhm...Ach! - ziewnął.
- Idziemy na wyprawę! - odparłem.
- No tak! Zapomniałem ;) . - zaśmiał się Gold. Spakowałem jedzenie, zioła i inne rzeczy i poszedłem z Goldem w stronę Lasu Magical.
Gold? Co było dalej? Co nas tam spotkało? ;)
2000 lat temu, urodziły się dwa niezwykłe szczenięta. Basior i wadera. Mieli na imię Sindy i Water. Po 2 latach życia okazało się, że są herosami. Byli również w sobie zakochani...Alfy ich rodzice, wyrzucili ich ze stada, bo uważali, że są wrogami...Właśnie prawie 5 lat temu...Urodziła się Violetta.Sindy ukazała jej się przed oczami i razem założyły watahę.Sindy i Water...Zamienili się w lód. Obiecywali z łapą na sercu, że w tej watasze...Będzie 8 herosów... ~Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz