Pobiegłem z Goldem nad Water Kids.
- Zobacz George! - szeptnoł trochę głośno Gold.
- Ćśśśś!Chodź!
Pociągnołem brata za noge i skryliśmy się za krzakami.Była tam ta różowa mała wadera, która uciekła i jej (chyba) przyjaciółka.Ta druga wyglądała tak :
Nagle dziewczyny spojrzały w naszą stronę.
- Klementyne!Uciekajmy! - krzykneła różowa wadera. Czarno-Brązowa wadera wzbiła się w powietrze, a druga biegła za nią z prędkością światła.
-Ah....Kim one są i czemu się mnie boją?- odparłem.
Gold popatrzał się na mnie.
- Ta ze skrzydłami jest....Przepiękna!
- No wiem....Mi się podoba ta różowa♥- rzekłem.
Gold opowiedz co dalej xd
2000 lat temu, urodziły się dwa niezwykłe szczenięta. Basior i wadera. Mieli na imię Sindy i Water. Po 2 latach życia okazało się, że są herosami. Byli również w sobie zakochani...Alfy ich rodzice, wyrzucili ich ze stada, bo uważali, że są wrogami...Właśnie prawie 5 lat temu...Urodziła się Violetta.Sindy ukazała jej się przed oczami i razem założyły watahę.Sindy i Water...Zamienili się w lód. Obiecywali z łapą na sercu, że w tej watasze...Będzie 8 herosów... ~Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz